Wanda

ma marzenie. Chce zostać pisarką. Po śmierci babci decyduje się na rozpoczęcie liceum w mieście. Droga do celu jest długa i kręta. Nauczyciele, przyjaciele, związki... Życie Wandzi bardzo się komplikuje... . Powtórzę: Wandziu, na co Ci to było? Chciałam autentycznie rzucić książką. Autentycznie. Zdawałam sobie sprawę, że jeśli nią rzucę, to: 1. Nie wybaczę sobie, że rzuciłam książką. 2. Rzucenie książki w kąt sprawi, że zwiększy się między nami dystans, a ja nie mogłam przestać ją czytać 😂 . Pani Izo, namieszała Pani w życiu bohaterek po raz kolejny. Oj, niezły galimatias 😂 . Wandzia to najmłodsza córka Anieli, którą mieliśmy przyjemność poznać w części pierwszej. Została praktycznie wychowana przez babcię, która okazała jej miłość i czułość. To właśnie ona zasiała w Wandzi miłość do pisania. Życie w przyszłości mocno zweryfikowało plany tej ambitnej istotki. Kobieta źle wybrała, dokonała złego wyboru. Swoje piwo ważyć będzie całe swoje życie. . Będę powtarzać to w kółko: warto zapoznać się z serią "Matki i córki"! Książkę przeczytałam w zaledwie dwa dni, mając na koniec okropnego kaca książkowego. Chciałam więcej, pragnęłam więcej! Dostałam więcej, bo został mi jeszcze jeden Tom ♥️ Wynoszę serię na piedestał! . Dziękuję za uwagę ♥️