Pozostała rodzina

gustu, byłam wręcz zła na siebie, że zmarnowałam czas. Jakiś czas później dostałam propozycję współpracy przy "Idealnej rodzinie". Początkowo nie załapałam, że to ta sama autorka. Patrząc wstecz bardzo się cieszę, że tak się stało, bo dzięki temu dałam jej drugą szansę, którą wykorzystała w 100%! "Pozostała rodzina" to jej kontynuacja, więc jeśli nie czytaliście, polecam nadrobić pierwszy tom. Autorka poraz kolejny zachwyciła mnie świetną historią i dbałością o szczegóły. Mroczna, duszna atmosfera, intrygująca fabuła i wartka akcja. Nieoczekiwane zwroty akcji i świetna kreacja bohaterów. Czego chcieć więcej? Może brudnych, głęboko skrywanych sekretów? Ich też tutaj nie zabraknie! Lisa Jewell stworzyła świetny thriller, który niejednokrotnie wywoła w Was ciarki niepokoju. Polecam!

Wydawało się, że większość fabuły mogłaby zostać dopisana w skrócie w dodatkowym rozdziale w „Idealnej rodzinie”. Poszukiwania Phinna były według mnie mocno rozwleczone, momentami trochę nudne, a metody poszukiwań naciągane i czasem trochę naiwne. Odczuwałam tę kolejną część jakoś coś napisanego trochę na siłę, żeby skończyć wątek podjęty w pierwszej części. Wciągnęła mnie historia Rachel i to moim zdaniem uratowało ten tom. Była mocna, ciekawa, ale też nie wnosiła zbyt wiele dynamiki do całości. Fajne było to, że była owiana dużą tajemnicą i chciało się czytać tylko po to, aby się dowiedzieć jak to wszystko się połączy. Zakończenie trochę mnie znużyło, dało płonną nadzieję na kolejny tom, który odgrzeje stare historie. Niestety, ale ta część nie pochłonęła mnie nawet w połowie tak bardzo jak poprzednia, którą byłam zachwycona.

Wam nic więcej o fabule, bo będzie to spoiler. Tytuły te ściśle się łączą, więc polecam nadrobić "Idealną rodzinę " przed czytaniem jej kontynuacji. Książki czytało się bardzo dobrze, za sprawą dość krótkich rozdziałów i tego, że historia była prowadzona z perspektywy kilku osób. Głównych bohaterów dało się lubić, jednak niemiłosiernie irytował mnie Henry. Książka była ciekawa i wciągająca, ale tom pierwszy podobał mi się bardziej. Nie wiem, czy to za sprawą bardziej skomplikowanej sprawy kryminalnej, czy też z powodu zakończenia, które moim zdaniem jest zbyt proste. W trakcie czytania wyobrażałam sobie dużo mocniejsze rozwiązanie tej zagadki, ale dopóki nie przeczytacie sami, nie będziecie wiedzieli czy to książki dla Was. Niemniej polecam je osobom, które wolą zdecydowanie łagodniejsze thrillery z bardziej rozbudowaną warstwą obyczajową.

dla tych, którzy poznali poprzednią część. Mimo to jestem przekonana, że powieść spodoba się czytelnikom, dla których "Pozostała rodzina" jest pierwszym spotkaniem z postaciami cyklu. Naturalnie, jeśli macie okazję - zacznijcie od początku, wówczas łatwiej wam będzie tropić nawiązania do wydarzeń wcześniejszych. Historie tej autorki wydają się być szczególne - nie tyle jeśli chodzi o warstwę kryminalną, raczej o emocje, które budzą oraz wplatane w tekst niepokojące dysfunkcje społeczne. Tutaj nie będzie inaczej, Jewell pokazuje nam rodzinę, która - wcześniej wykorzystana i rozdrapana- próbuje poskładać się na nowo. A jednak mroczna przeszłość robi wszystko, żeby Lambom w tym przeszkodzić.. Równolegle projektantka biżuterii, Rachel Rimmer, otrzymuje wiadomość, że jej mąż został znaleziony martwy w piwnicy swojego domu we Francji. Policja prosi wdowę o przybycie na miejsce morderstwa w celu wyjaśnienia śledczym kilku niejasnych kwestii dotyczących przeszłości małżonka. Wątek młodego małżeństwa przewrotnie zaskakuje, niemal od chwili miodowego miesiąca w związku państwa Rimmer wszystko toczy się "na opak". Michael okaże się nie tylko oszustem finansowym, na przykładzie więzi tych dwojga poznamy również co to strach, wykorzystanie i okrutna manipulacja. Znalezione nad rzeką Tamizą zwłoki zaginionej przed laty dziewczyny, niespodziewanie oplączą całość wspólną nicią. Bohaterowie próbują rozwikłać osaczające ich tajemnice, odkrywając wzajemne zależności, o których nie mieli pojęcia. Zadziwienie i połączone z nim zdumienie, podstęp, kradzież dziecka, karmione latami obsesje, przemoc fizyczna i psychiczna, poniżanie, zawstydzanie, a nawet ubóstwo i bezdomność - wszystko to przewija się przez powieść Jewell, pozwalając jej budować interesujące postaci, ukazane w tle niezwykle wymagających sytuacji. Tak oto "Pozostała rodzina" staje się wciągającym thrillerem psychologicznym, poruszającym wiele ważnych tematów. Wydarzenia poznajemy z perspektywy trzech różnych osób, a spójne, choć nieco zaskakujące zakończenie wieńczy dzieło. Proza Lisy Jewell ma swój, dosyć nietypowy sznyt, który osobiście bardzo lubię. I tym razem jestem na tak, będę tylko musiała nadrobić kiedyś sam początek. Polecam!

się podobają.🤭 Jestem zwolenniczką czytania serii po kolei, więc zachęcam Was do zapoznania się najpierw z pierwszym tomem by mieć szerszy pogląd na to co się działo w przeszłości, choć jeśli nie chcecie, nie przeszkodzi to w odbiorze drugiego tomu.🤗 Ten tom był świetny, niczego mi w nim nie brakowało. Cały czas akcja posuwała się do przodu wzniecając nieustannie ciekawość czytelnika. Świetne kreacje psychologiczne postaci, najbardziej skomplikowanym i nieodgadnionym był Henry. Ciekawa fabuła nie skupiająca się tylko na śledztwie, ale i też na życiu już dorosłych dzieci. Jak odnajdują się w nowej rzeczywistości wraz z towarzyszącymi im demonami przeszłości. Rozdziały były na przemiennie z perspektywy kilku bohaterów, co nadawało dynamiki i różnorodności powieści, a kolejne tajemnice wychodzące na wierzch jeszcze bardziej przyciągały. Nieustannie towarzyszy uczucie niepokoju i osaczenia. Autorka świetnie też zwodzi czytelnika perspektywą czasu i angażuje trzema wątkami, które pozornie się ze sobą nie łączą. Inspektor Owusu zostaje wezwany na brzeg Tamizy, a tam zostają wyłowione szczątki ludzkiego ciała. Okazuje się, że są powiązane z niewyjaśnionym śledztwem sprzed trzydziestu lat. Lucy zadomawia się wraz z dziećmi w mieszkaniu Henrego. Po pewnym czasie Henry znika bez śladu i unika kontaktu ze swoją rodziną. Rachel otrzymuje wiadomość, że jej mąż Michael zostaje znaleziony martwy w swoim domu, a ślady wskazują na udział osób trzecich. Świetny thriller psychologiczny, który wciąga i oplata swoją tajemnicą. Lisa Jewell po raz kolejny udowodniła swój talent pisarski do tworzenia zawiłych i skomplikowanych historii wraz z warstwą psychologiczną postaci. Dla miłośników tego gatunku książka idealna. Polecam!

Lamb w tajemnicy przed wszystkimi rusza na poszukiwania swojego dawnego przyjaciela z dzieciństwa. Te trzy pozornie niemające ze sobą związku sprawy łączy historia starego domu, w którym kilkadziesiąt lat wcześniej trzy osoby zostały znalezione martwe, a kilkoro nastolatków zniknęło bez śladu. Krótko po zapoznaniu się z "Idealną rodziną" weszłam w świat "Pozostałej rodziny", aby poznać dalsze losy połączonej pp latach więzi. I było to spotkanie niezwykłe. Autorka zagłębiła się jeszcze mocniej w emocje i pobudki działań głównych bohaterów. Poznajemy ich bardziej i koniecznie chcemy pomóc im rozwikłać poszczególne zagadki. Ten tom daje nam rozwiązania, których szukaliśmy, ale które były niezwykłe zaskakujące.

opowieść mogłaby być niezrozumiała, a już na pewno odebrałaby znaczną część zabawy. Przynajmniej według mnie. Początkowo poznajemy trzy wątki, które teoretycznie nie mają związku, ale oczywiście wiadomo, że tylko kwestią czasu jest połączenie kropek. Klimat książki jest mroczny, skrywane przez lata tajemnice mogą ujrzeć światło dzienne. Dla niektórych to ekscytujące, dla innych natomiast niebezpieczne. Wśród bohaterów wielu ma na sumieniu złe uczynki, a niektórzy nawet czyjeś życie. Świetnie poprowadzony thriller, który pochłania i trzyma w napięciu. Autorka prowadzi czytelnika, rozwiązuje kolejne supełki, dając odpowiedzi na nurtujące pytania. Przedstawiła sytuacje z punktu widzenia różnych osób, ich wewnętrznych motywacji i przeżytych doświadczeń.

to stare morderstwo i na pewno zostały przenoszone z innego miejsca. Rachel dowiaduje się o śmierci swojego męża, który przebywał we Francji, a na chwilę obecną byli w separacji. Libby ma zamiar pojechać i odnaleźć swojego biologicznego ojca, aby z nim porozmawiać. Czy uda się znaleźć zabójcę? Czyje to zwłoki ? Czy Libby pozna w końcu swojego ojca ? na te pytania odpowiedzieć znajdziecie w książce. To drugie już drugie spotkanie z Libby oraz jej rodziną i nie zawiodłam się. Książka wciągnęła mnie w swój wir już od samego początku. Po pierwszym tomie został mały niedosyt, zostały niedopowiedzenia, które tym razem rozwiały już wszystkie wątpliwości kto i dlaczego. Tym razem więcej czasu spędzamy z Henrym, Lucy, Rachel niż z Libby. Możemy ich zrozumieć jeszcze bardziej jakie mieli motywacje, oraz jak ciężkie było ich życie, ile musieli poświęcić, aby znaleźć siew tym miejscu gdzie są teraz. Niby się wydaje, że bohaterowie książki nie mają ze sobą nic wspólnego, a jednak ich losy są ściśle związane ze sobą, a nawet zależne od siebie. bohaterowie są wyraziści, każdy ma swój indywidualny charakter, nie do podrobienia. Akcja książki również toczy się wielotorowo, co było kiedyś, co jest teraz przedstawiane przez kilku narratorów, którzy są głównymi bohaterami. Ma się wrażenie, jakby akcja książki stała w miejscu i nic się działo, tylko opowiadanie przeszłości, lecz nie wszystko ma na celu dojście do tu i teraz i to autorce świetnie się udało. Zakończenie mnie zaskoczyło, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Wystarczy tylko czekać na kolejny tom. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne to warto sięgnąć po obie te pozycje, na pewno się nie zawiedziecie. Jeśli ktoś nie czytał pierwszego tomu, to lepiej najpierw przeczytać, bo tu się wyjaśnia kilka rzeczy. Ogólnie polecam Wam, drodzy Czytelnicy!

jednotomowa historia, a tymczasem Lisa Jewell postanowiła mnie zaskoczyć i dopisać do niej kolejną część. Lubię jej twórczość, więc było dla mnie oczywiste, że sięgnę po tę książkę, ale najpierw musiałam się napatrzeć na okładkę - uwielbiam zielone i ubolewam, że jest ich tak mało. "Pozostała rodzina" wciągnęła mnie od pierwszych stron. Autorka stworzyła dość mylący z perspektywy czasu klimat, z takim zabiegiem chyba się jeszcze nie spotkałam. Nie mogę zagłębić się w szczegóły, ale każdy już po lekturze będzie wiedział, co miałam na myśli. Przez to zakończenie było jeszcze bardziej zaskakujące, choć co do niego mam akurat mieszane uczucia. Oczywiście narracja u Lisy Jewell zawsze jest genialna i tak było też tym razem. Kilka perspektyw, a do tego przemieszany czas akcji, lepiej w moim odczuciu być nie może. A gdy odkrywamy jakie są właściwie powiązania między poszczególnymi bohaterami, następuje efekt wow. Nie mam żadnych zarzutów do fabuły, lubię angielski klimat w kryminałach, podobał mi się motyw poszukiwań, ciekawiła mnie jedna z perspektyw, która odbiegała od pozostałych, a i historia morderstwa sprzed lat wydawała się intrygująca, zwłaszcza w kontekście "Idealnej rodziny". Warto ją przeczytać jako pierwszą, ale nie jest to konieczne, by zrozumieć akcję nowszej powieści. Mam za sobą już kilka książek Lisy Jewell i dlatego nie rozumiem, skąd u niej pomysł na takie zakończenie. To trochę tak jak dmuchanie balonika, by był jak największy i nagle... guma pęka. Myślę, że to obrazowe porównanie najlepiej oddaje moje rozczarowanie ostatnimi rozdziałami. "Pozostała rodzina" to dobry thriller z wątkami kryminalnymi. Lisa Jewell wróciła do dobrze znanych już fanom jej twórczości bohaterów i przedstawiła ich w nieco innym świetle. Jestem usatysfakcjonowana tą lekturą, choć za zakończenie muszę obniżyć ogólną ocenę. Mimo to naprawdę świetnie spędziłam z nią czas. Moje 7/10.