Obrona. Seria z Joanną Chyłką

Autor: Remigiusz Mróz

Seria: Joanna Chyłka

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2024-09-11
  • Liczba stron: 656
  • Oprawa: miękka
  • ISBN: 9788368217339
Cena:
29,94 zł 49,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Obrona. Seria z Joanną Chyłką

Joanna Chyłka jest w połowie ósmego miesiąca ciąży, kiedy zgłasza się do niej znana milionerka, przedstawiając intratną propozycję obrony pewnego człowieka. Nie jest z nim w żaden sposób powiązana, twierdzi jednak, że pokryje wszystkie koszty w ramach dobroczynnego projektu mającego wyciągać niewinnych ludzi z więzień.

Skazany trafił za kratki dwadzieścia lat temu za zabójstwo – sądy pierwszej i drugiej instancji nie miały wątpliwości co do jego winy, dowody były bowiem jednoznaczne i przytłaczające. Kasację oddalono. Biznesmenka nie przedstawia żadnych nowych ustaleń w sprawie, nie tłumaczy, dlaczego akurat teraz postanowiła pomóc temu człowiekowi ani dlaczego uznaje go za niewinnego.

Chyłka nie widzi podstaw do wznowienia postępowania, mimo to zaczyna przeglądać akta. Odnajduje w nich coś, co sprawia, że pomimo protestów Kordiana oraz prowadzącego jej ciążę ginekologa podejmuje się obrony człowieka, którego wina wydaje się niezaprzeczalna.

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2024-09-11
Liczba stron: 656
Oprawa: miękka
ISBN: 9788368217339

Opinie o książce Obrona. Seria z Joanną Chyłką, Remigiusz Mróz

4

Zaczytana Angie

04.12.2024

Sentymenty sentymentami, ale wszystko ma jakieś granice. Przynajmniej tak myślałam przed lekturą osiemnastego tomu Chyłki, bo po niej moje postrzeganie
trochę się zmieniło. Z jednej strony nadal uważam, że pora zakończyć tę serię, a w zasadzie trzeba to było zrobić dawno temu, ale i tak odczuwam ekscytację za każdym razem, gdy pojawia się zapowiedź kontynuacji. Z drugiej ta najnowsza powieść była w moim odczuciu na tyle dobra, że żal byłoby, gdyby nie powstała. Te czytelnicze dylematy... "Obrona" jak wspomniałam wyżej jest już osiemnastym tomem, więc zastanawiam się, czy jest możliwe na tym etapie uniknąć jeszcze spojlerowania. W końcu dla wiernych czytelników pewne rzeczy są już tak oczywiste, że nawet nie pamiętają na jakim etapie te informacje się pojawiały. Z drugiej strony chyba nikt, kto się Chyłką nie interesuje, nie zacznie nagle czytać recenzji od końca. Szczerze podziwiam Remigiusza Mroza za to, że po prostu jeszcze się w tym nie pogubił. Osobiście czekam od dawna na wyjaśnienie pewnego wątku dotyczącego Kordiana, nawet sobie narobiłam nadziei, że w tym tomie prawda wyjdzie na jaw, skoro już i tak autor zaserwował swoim bohaterom trzęsienie ziemi, ale obeszłam się smakiem. Zastanawiam się, czy Mróz sam o tym już zapomniał, czy po prostu nie wie, jak się z tego wytłumaczyć. Ta "osiemnastka" to w moim odczuciu taki powrót do korzeni. Mocno rozwinięta sprawa karna, powrót do prawniczych przepychanek na sali sądowej, a prywatnie u Chyłki i Zordona wiekopomne wydarzenia. Proporcje, w jakich rozłożyło się to wszystko w tym najgrubszym dotychczas tomie, były dla mnie takie w sam raz. Cieszę się, że autor odszedł w końcu od tych typowo romantycznych wstawek, a wrócił do takich pasujących do głównych bohaterów. "Obrona" to powieść, do której podeszłam bez większych oczekiwań, trochę zawiedziona ostatnimi poczynaniami Remigiusza Mroza. Może dzięki temu tak pozytywnie odebrałam tę część tak wyjątkowej dla mnie serii, a może jest ona naprawdę tak dobra. Tego obiektywnie nie rozstrzygniemy, bo przemawiają przeze mnie też sentymenty, ale nie zamierzam się ich wstydzić. Moje 7/10.
5

Zaczytana_mom_of_3

16.09.2024

Chyłka i Zordon długo kazali na siebie czekać... Ale jak już wrócili to z przytupem! Do kancelarii Chyłka Żelazny i Klejn
zgłasza się znana deweloperka Aleksandra Zamojska, zakłada fundację "Domniemanie niewinności" i chce by Chyłka wraz z Oryńskim wzięli sprawę Kajetana Klicha i dowiedli przed sądem jego niewinność. Mężczyzna od przeszło dwudziestu lat siedzi w więzieniu, za zabójstwo - zmasakrowanie zwłok młotem pneumatycznym. Chyłka w zaawansowanej ciąży początkowo nie chce wziąć tej sprawy, jednak analizując dokumenty wie, że nie może odpuścić tej sprawy. Czy Kajetan Klich faktycznie jest niewinny? Czy parze prawników uda się przeanalizować sprawę i znaleźć dowody na niewinność mężczyzny? Uwielbiam serię z Chyłka, na kolejne tomy zawsze czekam z utęsknieniem, a tu autor kazał nam długo czekać. 18 tom... Kiedy myślisz, że autor nic nowego nie wymyśli, wtedy pojawia się on Remigiusz Mróz. Bardzo, ale to bardzo podobał mi się ten tom, jeden z dłuższych, ale co się dziwić. Dużo wątków, dużo zwrotów no i rozbudowany wątek obyczajowy z Chyłka i Zordonem w roli głównej. Świetnie wymyslona i napisana sprawa prowadzona przez prawników, która nie obyła się bez komplikacji. Brutalne morderstwo małżeństwa, okazuje się być działaniem seryjnego mordercy. Czy prawnicy dowiodą temu kto za tym stoi? Co ma z tym wspólnego Langera? Czy Chyłka i Oryński mogą czuć się zagrożeni? Zdaje sobie sprawę, że w prawdziwym życiu to się tak nie dzieje, ale po to czytamy, by się coś działo! No a Chyłka z Zordonem nie narzekają na nudę i zawiłości życiowe 😅 Także życie prywatne pary mecenasów przeżywa kryzys, nie tylko spowodowany ciążą i trudnym charakterem głównej bohaterki. Czytający poprzedni tom, wiedzą jak się skończył, a rozwiązanie tamtego wątku poznajemy w tym tomie. Oczywiście, nie da się czytać tego tomu bez znajomości poprzednich. Ba! Myślę, że i bez czytania "Langera" i "Paderborna" może być mały problem. 🤭 Wiele emocji doświadczyłam w trakcie czytania, strach, smutek, wzruszenie, wybuchy śmiechu też były. Trzeba też przyznać, że Chyłka w ciąży jest jeszcze bardziej trudna niż normalnie 🤭😂 Ja już czekam na kolejny tom! Mam nadzieję, że tym razem nie trzeba będzie tak długo czekać. I tak, książki Mroza albo się kocha, albo nie. Ja kocham ! (Współpraca recenzencka) 9️⃣/10
5

Ilona Wolińska

15.09.2024

Myślę, że tej serii nikomu przedstawiać nie trzeba. Dwójka bohaterów bestsellerowej serii autorstwa Remigiusza Mroza zyskała sympatię wielu czytelników, w
tym moją. „Obrona” to już osiemnasty tom, w którym śledzimy losy dwójki nieposkromionych i zdeterminowanych adwokatów, Joanny Chyłki i Kordiana Oryńskiego. Mimo iż mam do nadrobienia kilka tomów to z ogromną przyjemnością sięgnęłam po najnowszą część ciekawa, jak potoczyły się losy Chyłki i Zordona oraz z, jak trudną sprawą przyjdzie im się zmierzyć. Do Joanny Chyłki zgłasza się znana milionerka i przedstawia jej dość intratną propozycję obrony pewnego człowieka. Mężczyzna przed dwudziestoma laty został skazany za zabójstwo – sądy pierwszej I drugiej instancji nie miały wątpliwości co do jego winy, bowiem przedstawione dowody były jednoznaczne. Będąca w ósmym miesiącu Chyłka nie widzi podstaw do wznowienia postępowania, jednak postanawia przejrzeć akta, w których odnajduje coś, co sprawia, że podejmuje się obrony człowieka, którego wina wydaje się niezaprzeczalna. Z przyjemnością rozsiadłam się na kanapie i zagłębiłam w lekturze „Obrony”. Już po przeczytaniu pierwszych kilku stron zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo brakowało mi Chyłki i jej ciętego języka. „Obrona” podobnie jak pozostałe tomy serii, wciąga od pierwszych stron i czyta się ją naprawdę dobrze. Nie ukrywam, że troszkę obawiałam się, czy lektura książki nie będzie mnie nudziła, wszak tyle już wydarzyło się w życiu głównych bohaterów, że naprawdę nie wiadomo, czym mogą nas jeszcze zaskoczyć. Nic bardziej mylnego. Bohaterowie nie próżnują, dużo się dzieje zarówno w ich życiu prywatnym, jak i zawodowym, więc nie narzekałam na znużenie. Autor zadbał, by najnowszy tom dostarczył czytelnikowi mnóstwo wrażeń – bohaterami targają przeróżne emocje, są łzy, śmiech, złość, chwile zwątpienia, radość, a nawet strach. „Obrona” to dobrze skonstruowana powieść, która była dla mnie niejako odskocznią od historii, które czytam na co dzień. Bardzo dobrze spędziłam czas z książką, dostarczyła mi mocnych wrażeń, jak również odrobinę rozrywki. Remigiusz Mróz po raz kolejny pokazał, że potrafi po mistrzowsku budować napięcie, stworzyć powieść, która zdawać by się mogło jest przewidywalna, a jednak zaskakuje nie tylko licznymi zwrotami akcji, ale przede wszystkim kreacją głównych bohaterów i ukazaniem ich, jako zwykłych ludzi, którzy również zmagają się z problemami prywatnymi. Polecam.
5

onacorkiiksiazki

03.09.2024

No i mamy to! Chyłka osiągnęła pełnoletniość a wraz z nią nadeszła kolejna jej część, czyli "Obrona". Przygodę z Chyłką
w tej części rozpoczynamy od pełnej emocji... wizyty u ginekologa. Tak dobrze czytacie. Joanna jest już w 30 tygodniu ciąży i dalej twardo stąpa po ziemi razem ze swoim ciętym językiem i mężem u boku. Niestety wizytę u lekarza przerywa im telefon z kancelarii, z którego dowiadują się, że czeka na nich klientka... Ich najnowszą klientką jest Aleksandra Zamojska, która twierdzi, że pewien skazany mężczyzna został wsadzony do więzienia bezpodstawnie i jest niewinny. Aleksandra chce, aby to właśnie Joanna zajęła się tą sprawą i wyciągnęła go z więzienia. Na początku nie są przekonani co do podjęcia się tej sprawy, ale jednak... W czasie przeglądania akt sprawy i dokumentów jakie pozostawiła adwokatom Zamojska trafiają na bardzo ciekawe rzeczy, które jeszcze bardziej utwierdzają Chyłkę w tym, że podjęła dobrą decyzje decydując się na podjęcie tej sprawy. Po drodze muszą skonfrontować się z różnymi osobami np. Kamelą Eberhard. Czy uda im się rozwikłać tą sprawę? Kto jeszcze jest zamieszany w to wszystko? Oprócz tego, że dostajemy tutaj od Remigiusza Mroza solidną dawkę humoru jakim zawsze raczy nas Joanna, otrzymujemy tu także coś ciekawego, co dotyczy Kordiana. A mianowicie, jego tajemnicę, którą skrywa przed Joanną. Nie będę Wam spojlerować o co chodzi, bo musicie przeczytać książkę, żeby się tego dowiedzieć, ale powiem tylko jedno słowo: Szarada. Remigiusz Mróz jak zawsze fantastycznie wszystko ze sobą połączył i jak zwykle nie mam się do czego przyczepić. Każdą część, poczynając od pierwszej uwielbiałam i jest tak do tej pory a szczerze, bardzo rzadko trafiają się serie książek, które lubię czytać i czekam z niecierpliwością na kolejne. Tak samo jest tutaj i mam nadzieję, że 19 ukaże się jak najszybciej i mam nadzieję, że Hania i Bruno pójdą w ślady rodziców. Na sam koniec dodam, że po raz pierwszy zarwałam dla Chyłki noc, bo byłam niesamowicie ciekawa jak potoczy się cała sprawa i nie mogłam odłożyć książki. Czy była to najlepiej zarwana moc w moim życiu? ZDECYDOWANIE! Polecam Wam sięgnąć po tę książkę!

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x1
5
x3
4,75

Booktrailery