Noc, w której zniknęła

Autorka: Lisa Jewell

Przekład: Agnieszka Brodzik

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2022-06-15
  • Rok wydania: 2022
  • Liczba stron: 456
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788367324137
Cena:
40,41 zł 44,90 zł
Produkt dostępny
Cena:
32,31 zł 35,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Noc, w której zniknęła

Wszystko zaczęło się już pierwszego dnia, kiedy znalazłam kartonowy znak przybity do płotu. Ktoś napisał na nim: „Kop tutaj”.
Tak właśnie zrobiła.
W ten sposób pisarka kryminałów, Sophie, trafiła na sprawę zaginięcia nastolatki z Upfield Common. Kobieta przeprowadziła się w te okolice ze swoim partnerem, który w lokalnej szkole objął posadę dyrektora. Jednak tęsknota za Londynem sprawia, że nie potrafi odnaleźć się w nowym otoczeniu. Za sprawą tajemniczej wiadomości miejsce to staje się dla niej zdecydowanie bardziej intrygujące.
Dwa lata wcześniej 19-letnia Tallulah wyszła na randkę, zostawiając synka pod opieką swojej matki. Wtedy Kim widziała córkę po raz ostatni. Poszukiwania zaginionej doprowadziły kobietę do Mrocznego Domu, w którym feralnego wieczoru dziewczyna była na imprezie. Wszystko wskazywało na to, że wyszła stamtąd w towarzystwie partnera. Nie udało się ustalić, jakie były dalsze losy tej dwójki.
Tajemnicze zaginięcie, opuszczona rezydencja, rodzinne sekrety i niewyleczone traumy składają się na opowieść przyprawiającą o dreszcze. Lisa Jewell z wyczuciem opowiada o niszczącej sile obsesji i tych, którzy stają się jej ofiarami.

O autorce

Dane szczegółowe

Data premiery: 2022-06-15
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 456
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788367324137

Opinie o książce Noc, w której zniknęła, Lisa Jewell

4

Zaczytana Angie

01.01.2023

Niewielu jest zagranicznych autorów, po których książki sięgam regularnie i bez wahania, ale niewątpiliwie można do nich zaliczyć Lisę Jewell.
Polubiłam jej twórczość przede wszystkim za klimat, jaki kreuje w swoich powieściach. Ta najnowsza jednak się do takich nie zalicza. "Noc, w której zniknęła" to historia inna niż te, z jakimi kojarzę autorkę. Może wynika to z młodego wieku głównych bohaterów, może z tego, że główny wątek dotyczył zaginięcia, trudno jednoznacznie ocenić. Najważniejsze jest jednak to, że inne wcale nie znaczy gorsze, bo i w takiej odsłonie Jewell się sprawdziła. Konstrukcja powieści idealnie pasowała do fabuły - poznawaliśmy wydarzenia teraźniejsze z perspektywy pisarki Sophie, a jednocześnie Tallulah opowiadała nam jak doszło do tego, że zniknęła, a wraz z nią jej chłopak Zach. Chyba nie spodziewałam się, że będzie to tak emocjonalna książka. Trudno się jednak dziwić skoro trzeba było się mierzyć z uczuciami matki, która nie ma pojęcia, co stało się z jej córką, a poza tym ma pod opieką jej synka. Opis jej przeżyć nie był podkoloryzowany, co mocno we mnie uderzyło, najczęściej bowiem wygląda to tak, że wszystko wokół nieobecnej osoby jest wyidealizowane, a tutaj było takie zupełnie normalne, przez co wydawało mi się jeszcze bardziej autentyczne. Zrobiło na mnie wrażenie to, jak rozegrana została cała intryga, choć proces dochodzenia do prawdy trochę mi się dłużył. Rozumiem, że chodziło o pokazanie wszystkich aspektów sprawy, a w szczególności towarzyszących jej emocji, ale w niektórych fragmentach zupełnie nic się nie działo. Zabrakło mi dynamiki w tej fabule, jej tempo było mocno nierówne, dominowała jednak pewna monotonia. "Noc, w której zniknęła" to książka, w której coś po prostu mi nie zagrało, od tytułu począwszy, a na braku akcji skończywszy. Nie zmienia to jednak faktu, że pod względem psychologicznym to całkiem niezły thriller. Lisa Jewell poniżej pewnego poziomu nie schodzi, więc już nie mogę się doczekać jej kolejnej powieści. Moje 7/10
5

Agata

10.10.2022

Czerwiec 2017. Znika nastoletnia córka Kim. Tallulah jest matką rocznego Noaha i razem ze swoim chłopakiem Zachem nie wrócili z
randki. Sierpień 2018. Sophie i Shaun wprowadzają się na teren szkolnego kampusu. Zaraz po przyjeździe Sophie trafia na przybity do płotu karton z napisem “kop tutaj”. Tak właśnie zrobiła i w ten sposób trafia na sprawę zaginięcia Sophie. Thrillery psychologiczne Lisy Jewell mają styl i klimat, który bardzo mi odpowiada. Autorka ma wyjątkową zdolność niespiesznego snucia opowieści w sposób, który przez cały czas trzyma czytelnika w napięciu. Nie inaczej było w przypadku książki "Noc, w której zniknęła". W tę historię zaangażowałam się od pierwszych stron. Lisa Jewell doskonale buduje napięcie i wzbudza emocje podejmując przy tym wiele wątków społecznych, m.in.: nastoletnie rodzicielstwo, związki homoseksualne, przemoc psychiczna. Na uwagę zasługuje doskonały klimat miejsc, w których rozgrywa się akcja: małe miasteczko, tajemniczy las, w którym łatwo się zgubić czy Mroczny Dom – kilkusetletni budynek pełen sekretnych zakamarków. To historia opowiedziana z trzech perspektyw czasowych i może to brzmi nieciekawie, ale Lisa Jewell tak dobrze nimi żongluje, że nie ma szans zgubić się w fabule. Każda z tych perspektyw to droga do zrozumienia tego, co wydarzyło się w noc zniknięcia Tallulah, angażująca przy tym odbiorcę i nie pozwalająca ani na chwilę znużenia. Ponadto dzięki różnym przestrzeniom czasowym czytelnik ma szansę dobrze poznać bohaterów, a oni są naprawdę dobrze skonstruowani. Autorka świetnie oddaje ich emocje – każde z nich są wyjątkowe: strach, tęsknota, rozpacz, zagubienie. Nawet język i styl wypowiedzi jest dopasowany do wieku i charakteru każdego z bohaterów. Zakończenie thrillera "Noc, w której zniknęła" nie jest oczywiste, a Autorka w dobrym stylu zamknęła wszystkie wątki. Całość jest dopracowana w każdym szczególe, a Lisa Jewell ponownie mnie nie zawiodła.
4

Jolanta Kłos

29.07.2022

~ Pewnego czerwcowego wieczoru, para młodych rodziców wychodzi na randkę, zostawiając pod opieką babci swojego kilkumiesięcznego synka. Od tej pory ślad
po nich zaginął, a sprawa zostaje zgłoszona na policję. Niestety nikt tak naprawdę nie potrafi ustalić co się stało z zaginioną parą nastolatków, dosłownie jakby rozpłynęli się w powietrzu. Mijają dwa lata. Sophie Beck, autorka kryminałów w swoim ogródku znajduje wiadomość, kartonowy znak przybity do płotu z informacją "Kop tutaj", która później kieruje ja na sprawę zaginięcia dawno poszukiwanej młodej pary. Zaintrygowana i oszołomiona Sophie postanawia dowiedzieć się prawdy.Zaczyna swoje małe śledztwo. ~"NOC, W KTÓREJ ZNIKNĘŁA" znanej wam wszystkim Lisy Jeweel, to moje pierwsze spotkanie z autorką, więc tak naprawdę nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. A będąc już jakiś czas po lekturze śmiało mogę ją zaklasyfikować do bardzo intrygującego, klimatycznego oraz trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego z dobrze rozbudowanym wątkiem kryminalnym, który pomimo często powtarzającego się tematu zaginięcia, zaskakuje swoją oryginalnością. ~Autorka już od początku swej historii nieśpiesznie wprowadza nas w czeluści małego miasteczka, ukazując przed nami misternie utkana fabułę z motywem zaginięcia w tle, przepełnioną wielowątkowością, która wraz z szeregiem kłamstw, intryg, sekretów, tajemnic, niszczącej obsesji, a nawet szczypty rodzinnego dramatu stworzyło iście zagmatwaną "zagadkę kryminalną". Do tego częste zwroty akcji, pełnokrwiści, popełniający błędy bohaterowie, możliwość śledzenia całej historii z punktu widzenia trzech perspektyw, do tego dwie ramy czasowe: przed zaginięciem gdzie poznajemy i oraz po dwóch latach, towarzyszymy Sophie w jej śledztwie, które w pewnym momencie łączą się w spójną całość tworząc niezwykle emocjonalną i mroczna opowieść. ~Pozycja idealna dla wszystkich miłośników tajemniczych thrillerów psychologicznych. Gorąco zachęcam do czytania, a ja ze swej strony czekam na kolejną książkę autorki. Polecam J.K
4

"Noc, w ktróej zniknęła"

25.07.2022

Lisa Jevell znana jest z thrillerów takich jak: „Idealna rodzina” czy „Niewidzialna dziewczyna”. Tym razem spod jej pióra wyszedł świetnie
napisany thriller „Noc, w której zniknęła”. Cała akcja rozpoczyna się od krótkiej wiadomości znalezionej na płocie „KUP TUTAJ”. Sophie postanowiła podążać za przekazem i trafiła na sprawę zaginionych nastolatków: Zacha i Tallulah, którzy mieszkali u Kim i mają rocznego synka. Jedyne co udało się ustalić autorce kryminałów, to fakt, że młoda para była w Upfield Common. Co się stało w Mrocznym Domu? I po co w ogóle dwójka zakochanych udała się w takie miejsce? Matka Tallula próbuje odnaleźć młodych, ale nie trafia na żaden trop. Nikt jej córki nie widział i jej narzeczonego. Jakby rozpłynęli się w powietrzu. Sophie odnajduje zakopane w ziemi pudełko. Co znajduje się w nim? I czy to coś co znajduje w nim przybliża ją chociaż trochę do rozwiązania zagadki tajemniczego zniknięcia nastolatków? Ksiązka od pierwszych stron wywołała we mnie napięcie i nutkę strachu. Wraz z Kim przeżywałam stratę córki. Ten strach, który przeżywa matka, gdy nie wie gdzie jest i co się stało jej dziecku. Czy jeszcze w ogóle zobaczy Tallulah? Strach również o wnuczka, który został pod jej opieką. Co z nim będzie dalej i czy kiedykolwiek zobaczy swoich rodziców? Thriller posiada wszystkie cechy charakterystyczne dla tego gatunku. Tajemniczość, napięcie, które nie opuszcza do końca książki, sekrety rodzinne, ofiary i kłamstwa. Ciekawy jest tutaj rozwinięty wątek obsesji i niebezpiecznej fascynacji. Książka jest z gatunku tych co akcja początkowo biegnie leniwie by później nabrać tępa. Chce się ją przeczytać jak najszybciej by dowiedzieć się co wydarzyło się na tej tajemniczej randce w takim mrocznym miejscu. Fani tego gatunku na pewno nie będą rozczarowani najnowszym thrillerem Lisy Jewell.
5

Magdalena Wardzała

11.07.2022

Sophie Beck przeprowadza się z tętniącego życiem Londynu do Maypole House, malowniczej wioski znajdującej się w Upfield Common w Surrey
Hills, gdzie jej partner Shaun ma objąć stanowisko dyrektora college'u. "Trochę czasu minie, zanim Sophie poczuje się tutaj jak w domu". Jednak poznając okolicę kobieta znajduje coś, co sprawia, że miejsce to zaczyna być bardziej intrygujące niż mogło się jej z początku wydawać, "kawałek kartonu, jakby oderwane wieko z pudełka. Ktoś skreślił na nich kilka literówek i narysował strzałkę skierowaną w dół. Litery układają się w słowa: "Kop tutaj"". Zapisane czarnym markerem i przybite gwoździem do ogrodzenia na tyłach domku, w którym mieszka. Niewinny, może nic nie znaczący szczegół pozostawiony po grze integracyjnej, ale jakże intrygujący, szczególnie wtedy gdy do dziewczyny docierają informacje o zaginięciu przed dwoma laty dwójki młodych osób. Czy Sophie podąży za wskazówką i odkryje co jest zakopane przy furtce do lasu? 🔹️ 🔹️ 🔹️ O jakże bym Wam chciała powiedzieć co jeszcze skrywa ta historia... Nie sposób jest trzymać język za zębami 🙊 ale zdradzę Wam tylko jedno, już czytając wprowadzenie, a raczej wyjaśnienie czym jest arachnofobia wiedziałam, że czeka na mnie fantastyczna historia. Kilku bohaterów, wiele wątków, wydarzenia z przeszłości i teraźniejszości, wydawać by się mogło dwie historie, które idealnie połączyły się w całość tworząc genialną emocjonalną i mroczną opowieść. Tutaj nie ma co zastanawiać się kto jest winny, gdybać co tak na prawdę się stało, tej historii trzeba dać się porwać, co wcale nie jest trudne bo czy się tego chce czy nie ona sama od siebie porywa i to od pierwszych przeczytanych słów. Tajemnicza, intrygująca, pełna sekretów, kłamstw i emocji. Wyśmienita w swoim gatunku. Polecam gorąco! Idealnie nada się na wakacyjną książkową podróż, będziecie zadowoleni!
5

Agata Obrępalska

11.07.2022

Jak to możliwe, że dwoje ludzi nie wraca nagle do domu i nikt nie ma pojęcia, co się z nimi
stało? Tutaj wszystko jest możliwe, a tajemnica związana z tym zaginięciem pochłania nas w całości już od pierwszych stron książki. Skrywane sekrety i rodzinne dramaty szepczą do nas z tajemniczego lasu, kątów domów oraz szkolnych korytarzy. Jest jednak miejsce, gdzie ten szept wybrzmiewa niczym krzyk- Mroczne Domostwo, ukryte za bramą z kutego żelaza, na szczycie pagórka pośród drzew. "To magiczne miejsce, a o takim domu można mieć intensywne sny, a następnego dnia obudzić się z poczuciem smutku, że nie były prawdziwe". Prawdziwe są jednak dramaty, jakie ten dom być może skrywa... . Świat Jewell jest mroczny, tajemniczy, nieco magiczny. Elementy grozy są tutaj jak subtelne uderzenia pianisty, które wybrzmiewają w molowej tonacji. Tworzą też nastrój, bo atmosfera jest "gęsta i lepka, jak krew wypływająca z nacięcia". Powoli, niezauważalnie wciągamy się w fabułę, która jest może niespieszna, ale potrafi utrzymać nas w kleszczach swoich tajemnic i dostarczyć emocji. Bohaterowie tego dramatu balansują na "krawędzi zapomnienia", szukając czegoś, czego mogliby się w swoim życiu uchwycić. Dostarczają nam całą gamę różnorakich odczuć - złości, niedowierzania, współczucia, niezgody na akty wyrachowanej i wyrafinowanej manipulacji. Autorka porusza również wiele innych zagadnień. Pokazuje siłę toksycznego uczucia, które pod sztandarami miłości niesie emocjonalne spustoszenie. Kreuje toksyczne osobowości, które gęstą siecią swoich manipulacji osaczają swoje ofiary i spychają w przepaść zniszczenia. Jednostki zimne, bezduszne, zapatrzone w siebie, skrajnie destrukcyjne dla otoczenia... . Ten nastrój mnie wchłonął, a styl Autorki zauroczył, zahipnotyzował i nie pozwolił książki odłożyć. Polecam.
4

ilest_troptard

08.07.2022

W 2017 roku 19-letnia Tallulah wychodzi na randkę swoim chłopakiem, jednocześnie zostawiając ich syna w domu z mamą, Kim. Kim
budzi się następnego dnia, a ich nadal nie ma w domu. Próbuje skontaktować się z ludźmi, wszyscy zgodnie mówią, że Tallulah i Zach poszli na imprezę basenową do domu znajomej, a po wyjściu z baru nie byli widziani. W 2019 roku autorka kryminałów, Sophie przeprowadza się ze swoim chłopakiem do domku w pobliżu szkoły z internatem, w której jest on dyrektorem. Domek leży w pobliżu szkoły i jest otoczony lasem. Pewnego dnia wychodząc z ich ogrodu i zamykając ogrodzenie, które prowadzi na gęste pustkowie, Sophie dostrzega zszytą do słupka kartkę: KOP TUTAJ, ze strzałką wskazującą na ziemię. Była to bardzo dobra książka, pełna zagadek, dynamiczna i idealna na panujący teraz wakacyjny czas. Jednak wydaje mi się, że miała trochę zbyt wysoki próg wejścia. Książka nie jest tym typem mrocznego thrillera. Jest ona raczej niezobowiązująca i luźna, wciąż satysfakcjonująca tajemnica, a fani Jewell powinni ją pochłonąć!
4

Blondynkowe_ksiazki

16.06.2022

„Noc, w której zniknęła” to porywający thriller, przepełniony sekretami i tajemniczym zaginięciem, który od samego początku wciąga czytelnika do świata
pełnego zagadek i mrocznych tajemnic. Książka ta jest niezwykle niepokojąca z chłodną atmosferą i wieloma punktami widzenia, które z czasem zbiegają się w historię nie do odrzucenia. Autorka stworzyła niesamowicie inteligentną i tajemniczą zagadkę. Całość podzieliła na puzzle i opowiedziała historię między trzema liniami czasu, a my musimy zebrać wszystkie elementy razem i połączyć je w historię, w której nastoletnia Tallulah i jej chłopak Zach nagle znikają bez śladu po imprezie w Mrocznym Domu. Jest to dobrze napisana, starannie nakreślona powieść z dobrym tempem i mnóstwem ciekawych, pokręconych zwrotów akcji, które nawet na chwilę nie pozwolą się od niej oderwać. Postacie są w pełni rozwinięte i solidnie nakreślone, co sprawia, że historia wydaje się bardziej realna. Jeżeli chodzi o samą fabułę, to ciężko napisać o niej cokolwiek, nie zdradzając przy tym zbyt wiele. Historia opowiada o tajemniczym zniknięciu dwójki nastoletnich rodziców, którzy wyszli na randkę, po której nie wrócili już do domu. Ponad rok od tych wydarzeń autorka powieści detektywistycznych, która niedawno wprowadziła się do miasta znajduję pewien przedmiot, który powiązany jest z zaginięciem nastolatków. I myślę, że to wystarczy, aby nakreślić Wam ogólny kierunek fabuły i tym samym zachęcić do przeczytania tej historii. Lisa Jewell napisała bardzo dobry thriller, który sprawił że z niecierpliwością przewracałam strony, chcąc dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z Tallulah i jej chłopakiem. Różne osie czasu początkowo wprowadziły trochę zamieszania do historii, ale z czasem dobrze się ze sobą splatały i trzymały mnie w napięciu. Podobała mi się sceneria w tej książce z przerażającym domem i okolicznymi lasami, więc mogłam naprawdę to sobie wyobrazić i poczuć niepokojącą atmosferę, która z łatwością wypływała ze stron. Tajemnica była dla mnie intrygująca i byłam rozdarta między wszystkimi możliwościami tego, co mogło wydarzyć się w dniu zaginięcia Tallulah i Zacha. Lisa Jewell jest świetną konstruktorką fabuły, która nieśpiesznie i powoli uwalnia zwroty akcji, podrzędne wątki i informacje istotne dla czytelnika, a nie jednorazowym napływem faktów i informacji, które czytelnik może przyswoić. Bardzo podobało mi się to stopniowe budowanie napięcia. Zakończenie tej historii było nieprzewidywalne i bardzo mnie zaskoczyło. Jestem pewna, że w przyszłości sięgnę po inne książki tej autorki.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x5
5
x3
4,43

Booktrailery