Pamiętacie osobliwe pomysły kaczki-dziwaczki? Spryt i kłamstewka lisa Witalisa czy uczuciowe perypetie żurawia oraz czapli? Wielu z was na pewno odbyło niezapomnianą podróż do magicznej Akademii Pana Kleksa.
Nie byłoby tych wszystkich utworów, gdyby nie Jan Brzechwa – prawnik, którego bardziej niż do paragrafów i kodeksów ciągnęło do pisania. W dzieciństwie fascynowały go magiczne miejsca takie jak teatr czy parowozownie. Kolekcjonował też… guziki. Wszystko to niewątpliwie wpłynęło na jego twórczość.
Psoty i żarty towarzyszyły mu przez całe życie, nierzadko sprowadzając na niego kłopoty. Zawsze jednak, gdy rzeczywistość go przytłaczała, uciekał w świat wyobraźni.
Michał Rusinek z właściwym sobie humorem i językową finezją pokazuje, jak młody Janek, mimo wielu przeciwności i gorzkich słów krytyki, stał się uwielbianym przez wszystkich Panem Janem – przyjacielem dzieci.
Na razie nie ma opinii o produkcie.