Kreatywność to cecha, której nie może zabraknąć najpopularniejszemu pisarzowi w Polsce. Nie można jej odmówić Remigiuszowi Mrozowi, który zaserwował głodnym jego twórczości thrillery prawnicze, kryminały, powieści sensacyjne, a rok wydawniczy zamyka kryminałem retro!
Piękna kolekcja
Wydany w 2022 roku „Świt, który nie nadejdzie” to wznowienie. Książka ma nową, odświeżoną okładkę, poprawiony layout i zaktualizowane posłowie. To, co urzeka osoby sięgające po książkę, to piękny zadruk, który łączy styl retro z nowoczesnymi trendami. Koniecznie zajrzyjcie do środka! Egzemplarza tej książki nie może zabraknąć w kryminalnych biblioteczkach.
Historia, która wciąga
Międzywojenna Warszawa, porachunki gangów, nowa formacja mundurowa… To tylko pierwsze, najważniejsze elementy z barwnie zarysowanego tła w kryminale retro „Świt, który nie nadejdzie”. Remigiusz Mróz nie pierwszy raz zabrał swych czytelników w podróż na kartach historii. Wiele osób sięgnęło już przecież po „W cieniu prawa” czy niezmiernie wciągającą trylogię „Parabellum”.
Zabijał jak słowiański demon…
…póki nie upomniały się o niego zmory przeszłości. Mowa o Erneście Wilmińskim, bohaterze, na którego barki Remigiusz Mróz złożył przeżycie wymyślonej przez siebie, sensacyjnej historii. Ernest to były pięściarz i człowiek bez przeszłości. Czyli taki, który nie ma nic do stracenia. W poszukiwaniu nowego życia wyjechał do stolicy, jednak znalazł się w złym czasie i w złym miejscu. Zanim zaczął rozglądać się za pracą, praca znalazła jego i… nie miała nic wspólnego z uczciwym zarobkiem.
Wilmański wbrew swojej woli został wciągnięty w świat Banników, grupy przestępczej, która swą nazwę zawdzięcza temu, że z przeciwnikami rozprawia się tak, jak robił to słowiański demon – topiąc ich w baniach.
Ernest wspina się po gangsterskiej drabinie, nie spodziewając się, że jedna kobieta może pokrzyżować wszystkie jego plany.